-
30
Dominik Hładun
-
26
Kacper Chodyna
-
74
Kamil Kruk
-
2
Aleksandar Pantić
-
77
Mateusz Bartolewski
-
9
Erik Daniel
-
8
Łukasz Poręba
-
14
Jakub Żubrowski
-
18
Filip Starzyński
-
7
Saša Živec
-
13
Karol Podliński
-
60
Alexander Steffen
-
3
Sasa Balić
-
19
Daniel Dudziński
-
20
Ilya Zhigulev
-
21
Tomasz Pieńko
-
25
Patryk Kusztal
-
27
Bartłomiej Kłudka
-
99
Łukasz Łakomy
-
Sędzia Paweł Malec
-
Stadion Stadion Zagłębia
-
Pogoda 5*
-
Kibice
-
1
Filip Majchrowicz
-
14
Damian Jakubik
-
29
Raphael Rossi
14' -
16
Mateusz Cichocki
-
33
Dawid Abramowicz
-
9
Leândro
-
11
Michał Kaput
-
23
Filipe Nascimento
-
20
Luís Machado
-
13
Maurides
-
19
Karol Angielski
27'
-
12
Mateusz Kochalski
-
2
Thabo Cele
-
3
Artur Bogusz
-
4
Maciej Świdzikowski
-
8
Rhuan
-
22
Tiago Matos
-
55
Meik Karwot
-
97
Dominik Sokół
-
99
Mario Rondon
Relacja minuta po minucie
Rossi
Angielski
Angielski
Bartolewski
Rossi
Angielski
Hładun
Machado
Balić
Daniel
Kusztal -> Zivec
Bogusz -> Machado
Matos -> Nascimento
Starzyński
Zhigulev -> Żubrowski
Karwot -> Leandro
Sokół -> Maurides
Dudziński -> Starzyński
Aktualności meczowe
Wypowiedzi trenerów
Dariusz Żuraw trener - KGHM Zagłębie Lubin
- Różne myśli przychodzą po takim meczu do głowy. Nastawialiśmy się na to, że w końcu przełamiemy passę meczów bez wygranej, ale po raz kolejny zbyt prosto straciliśmy bramki. Nie umieliśmy wykorzystać swoich okazji, a przeciwnik zrobił to, co miał zrobić stąd 0:2. Nie ma co ukrywać, że nasza sytuacja robi się coraz trudniejsza i ta runda nie będzie dla nas łatwa. Musimy się szybko pozbierać, do końca roku urwać tyle punktów ile się da, a następnie przemyśleć całą sytuację i zdecydować się na konkretne ruchy.
Dariusz Banasik trener - Radomiak Radom
- Na pewno jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ jest to nasze czwarte zwycięstwo z rzędu, nawet nie pamiętam, który mecz bez porażki. Przede wszystkim cieszy wygrana na wyjeździe. Mamy dobry bilans u siebie, ale powiedziałem chłopakom, że musimy grać pewnie na wyjazdach i z takim nastawieniem tu przyjechaliśmy. Na początku Zagłębie trochę nas przycisnęło, potem się otrząsnęliśmy i przeprowadzaliśmy groźne ataki. Po dobrym zachowaniu w polu karnym zdobyliśmy bramkę na 1:0, następnie na 2:0. Trochę odrobiliśmy lekcje, bo wiedzieliśmy jakie Zagłębie ma plusy i minusy. Jest to zespół dobry w ofensywie, ale w defensywie przydarzają im się błędy, które my dziś wykorzystaliśmy. Druga połowa była bardzo nerwowa, zaczęło się od rzutu karnego. Nie chcę podważać decyzji sędziowskiej, ale na szczęście dla nas, karny był niewykorzystany i to był kluczowy moment w tym meczu. Gdyby Starzyński strzelił na 2:1, to być może losy meczu by się odwróciły, ale bardzo dobrze zachował się Filip Majchrowicz. Później nasz napastnik dostał drugą żółtą kartkę, nie wiem czy zasłużoną, ale ja się denerwuję, bo za cztery dni gramy kolejny mecz na wyjeździe i wiedziałem, że to nas będzie kosztowało dużo sił. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale ja zawsze studzę te emocje i uważam, że stać nas na jeszcze lepszą grę. Pomimo, że jesteśmy beniaminkiem, to chcemy grać ofensywnie i odważnie. Myślę, że w najbliższym meczu również tak zagramy, także dzisiaj należą się brawa dla zawodników, sztabu i kibiców. Uważam, że gospodarze mają teraz lekką zadyszkę, ale tak się zdarza i na pewno podniosą się w pewnym momencie, dzięki czemu wyniki będą lepsze.