-
30
Dominik Hładun
-
3
Sasa Balić
17' -
33
Lubomir Guldan
-
27
Dominik Jończy
-
44
Alan Czerwiński
-
4
Evgeni Bashkirov
-
95
Dejan Drazić
-
18
Filip Starzyński
40' 59' -
7
Sasa Zivec
-
39
Damjan Bohar
-
21
Bartosz Białek
82'
-
12
Konrad Forenc
-
8
Łukasz Poręba
-
9
Rok Sirk
-
11
Matyas Tajti
-
14
Michał Bogacz
-
17
Patryk Szysz
-
24
Jakub Tosik
-
26
Kacper Chodyna
-
29
Olaf Nowak
-
Sędzia Paweł Gil
-
Stadion Stadion Zagłębia
-
Pogoda 4*
-
Kibice 2311
-
12
Dusan Kuciak
-
77
Rafał Kobryń
-
25
Michał Nalepa
-
23
Mario Maloca
-
4
Rafał Pietrzak
-
2
Kristers Tobers
-
36
Tomasz Makowski
-
9
Patryk Lipski
-
11
Jaroslav Mihalik
41' 55' -
20
Conrado
5' -
24
Łukasz Zwoliński
25'
-
1
Zlatan Alomerović
-
6
Jarosław Kubcki
-
7
Maciej Gajos
-
8
Omran Haydary
-
17
Ze Gomes
-
19
Karol Fila
-
28
Flavio Paixao
-
35
Kenny Saief
-
88
Jakub Kałuziński
Relacja minuta po minucie
Conrado
Balić
Zwoliński
Tobers
Makowski
Starzyński
Mihalik
Kubicki -> Tobers
Mihalik
Starzyński
Zivec
Jończy
Haydary -> Mihalik
Saief -> Conrado
Tosik -> Jończy
Szysz -> Zivec
Białek
Tosik
Zwoliński
Guldan
Skrót meczu / video
Aktualności meczowe
Wypowiedzi trenerów
Martin Sevela trener - KGHM Zagłębie Lubin
- Szalony mecz. Początek meczu były pod naszą kontrolą, ale pierwszy stały fragment gry przyniósł bramkę dla Lechii. Walczyliśmy, o jak najszybsze wyrównanie i to się nam udało. Później straciliśmy gola i znów musieliśmy gonić. Na dobrą sprawę mogliśmy ten mecz wygrać. Musimy lepiej kończyć nasze sytuacje, bo dziś mieliśmy ich naprawdę bardzo dużo. W lepszych ligach czasami trafia się jedna czy dwie sytuacje, które musisz wykorzystać. Bardzo chcieliśmy dzisiaj wygrać i przy lepszy obrocie sprawy mogliśmy to osiągnąć. Niestety kończymy mecz z jednym punktem.
Piotr Stokowiec trener - Lechia Gdańsk
- To był bardzo emocjonujący mecz i zależy jak się spojrzy, szklanka może być do połowy pełna albo pusta. My w natłoku meczów musieliśmy nieco pozmieniać, a zawodnicy, którzy przyszli do nas w końcówce okna nie są jeszcze gotowi. Nie jest łatwo wejść z miejsca i grać, dlatego tak jak mówię borykamy się z problemem stabilności. Ja oceniam ten mecz pozytywnie. Trzeba docenić również grę Zagłębia, bo byli bardzo dobrze zorganizowani, zwłaszcza w ofensywie. Oczywiście, nie wystrzegliśmy się błędów, ale te uwagi zostawię dla siebie i drużyny. Być może powinienem zacząć krytykę od siebie. Z tego meczu wychodzą dwie ranne drużyny, choć nie ma ofiar. Walka o górną ósemkę nabiera rumieńców i robi się niesamowity ścisk w tabeli. Teraz chcemy walczyć o awans do następnej rundy w Pucharze Polski. Myślami jesteśmy już przy spotkaniu z Piastem i derbowym pojedynku z Arką.