-
1
Mickey van der Hart
-
2
Robert Gumny
-
37
Ľubomír Šatka
-
5
Đorđe Crnomarković
-
27
Tymoteusz Puchacz
-
7
Kamil Jóźwiak
-
20
Mateusz Skrzypczak
-
15
Jakub Moder
-
24
João Amaral
-
38
Jakub Kamiński
-
9
Christian Gytkjær
-
99
Miłosz Mleczko
-
4
Thomas Rogne
-
8
Paweł Tomczyk
-
11
Timur Żamaletdinow
-
17
Maciej Makuszewski
-
19
Tomasz Cywka
-
22
Volodymyr Kostewycz
-
25
Pedro Tiba
-
36
Filip Marchwiński
-
Sędzia Jarosław Przybył
-
Stadion Poznań
-
Pogoda 12
-
Kibice 12 200
-
30
Dominik Hładun
-
44
Alan Czerwiński
-
2
Bartosz Kopacz
-
33
Ľubomír Guldan
-
55
Damian Oko
-
7
Saša Živec
-
24
Jakub Tosik
24' -
99
Bartosz Slisz
-
18
Filip Starzyński
-
39
Damjan Bohar
68' -
17
Patryk Szysz
-
12
Konrad Forenc
-
5
Maciej Dąbrowski
-
6
Łukasz Soszyński
-
8
Łukasz Poręba
-
9
Rok Sirk
-
11
Matyas Tajti
-
27
Dominik Jończy
-
77
Asmir Suljić
Relacja minuta po minucie
Tosik
Poręba -> Oko
Marchwiński -> Amaral
Tiba -> Skrzypczak
Moder
Bohar
Kostevycz -> Kamiński
Gytkjaer
Suljić -> Starzyński
Tosik
Sirk -> Szysz
Gytkjaer
Aktualności meczowe
Wypowiedzi trenerów
Dariusz Żuraw trener - Lech Poznań
- Zaliczamy drugą przegraną z rzędu. Staraliśmy się szybko pozbierać po ostatnim meczu, ale pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Byliśmy za daleko od naszego przeciwnika, przez co pozwalaliśmy im na za dużo. Przegraliśmy walkę w środku pola. Zagłębie zgarniało prawie wszystkie drugie piłki. W drugiej części brakowało nam skuteczności. Dokonaliśmy zmian i wydawało się, że gra wygląda lepiej, wówczas znów goście wyszli z kontratakiem. Zabrakował nam szybkiej odpowiedzi na wydarzenia boiskowe. Dziś zagrało dużo młodych zawodników, ale kiedy oni mają się uczyć jak nie w takich sytuacjach? Zagłębie niczym nas nie zaskoczyło, po prostu my źle zareagowaliśmy już na samym boisku.
Martin Sevela trener - KGHM Zagłębie Lubin
- Uważam, że rozegraliśmy dziś dobry mecz. Dobrze się do niego przygotowaliśmy taktycznie. Pierwsze czterdzieści pięć minut było bardzo dobre w naszym wykonaniu. Chcieliśmy także zdobyć drugą bramkę. Wysoko podchodziliśmy pod przeciwnika i atakowaliśmy na piłkę na ich połowie, przez to Lech miał problemy. Biegając za nią gospodarze nie czuli się komfortowo na boisku. W drugiej połowie staraliśmy się uważniej grać w defensywie. Udało nam się wyprowadzić kontratak i podwyższyć na 2:0. Gospodarze zdobyli gola po rzucie rożnym, a więc nie ustrzegliśmy się błędu, jednak udało nam się ten wynik dowieźć do końca. Ciągle musimy pracować nad kilkoma elementami, ale trzy punty nas cieszą. To bardzo ważne zwycięstwo dla naszej drużyny.