- Kiedy Krystian miał 10 lat, zaobserwowaliśmy u niego nasilony obrzęk kolana, co doprowadziło do resekcji (usunięcia) łękotki bocznej, usunięcia martwego fragmentu chrzęstno-kostnego kłykcia bocznego kości udowej. Schorzenia, z którymi zmaga się nasz syn to: polineuropatia dziedziczna czuciowo-autonimiczna z rozwiniętym stawem Charcota, wrodzona niewrażliwość na ból z anhydrozą, kosmkowo-guzkowe zapalenie błony maziowej, wiotkość więzadłowa oraz hiperkeratoza rąk i stóp - wymienia mama Krystiana Żaneta.

- Ratunkiem dla mojego syna były operacje kolana. Ostatnia wykonana na Florydzie dała nam nadzieję, że wychodzimy na prostą. Niestety stan Krystiana drastycznie się pogorszył. I nie chodzi tu już tylko o nogę. Podczas rehabilitacji zaniepokoiła mnie postawa Krystiana, a lekarz zlecił kontrolę kręgosłupa. Po wykonanym badaniu zebrał się cały zespół dr. Feldmana. Kiedy Pan doktor wszedł do pokoju, wiedziałam, że jest źle. Wzrok wszystkich był skierowany w podłogę. Pan Doktor kazał mi usiąść, a sam sprawdził odruchy Krystiana na stopach i zapytał, czy jeszcze trzyma mocz. Usiadł i powiedział, że musimy natychmiast operować kręgosłup, gdyż kręgi się zapadły i w każdej chwili może być sparaliżowany! - dodaje.

- Usłyszałam, że sytuacja jest krytyczna i Krystian musi jak najszybciej przejść operację wprowadzenia dwóch drutów stabilizujących na całej długości kręgosłupa. Jak najszybciej musimy zebrać ponad milion złotych, inaczej mój syn może zostać sparaliżowany! Proszę, pomóż! - apeluje mama chłopca.

Zachęcamy wszystkich do wpłat bezpośrednio w ramach stałej zbiórki oraz do licytacji koszulek meczowych klubów:

Link do zbiórki: siepomaga.pl/nogi-krystiana
Link do licytacji: facebook.com/RAZEM-Uratujemy-ŻYCIE-Krystiana-102491102068434