Ekstraklasa
Jesteśmy po zremisowanym meczu PKO BP Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok, a z nami nowy nabytek KGHM Zagłębia Lubin – Dawid Kurminowski. Dawid jak mógłbyś podsumować to spotkanie?
- Przeważaliśmy praktycznie cały mecz. Stworzyliśmy wiele sytuacji. Niestety wykorzystaliśmy tylko jedną okazję. Nie udało się tych bramek strzelić więcej. Praktycznie jeden błąd w obronie, chwila dekoncentracji i Jagiellonia to wykorzystała, bardzo szkoda tego meczu.
Takie spotkania chyba najbardziej bolą, bo jak się jest słabszym na boisku jak w meczu z Pogonią to przynajmniej ten niedosyt jest mniejszy. Dziś wiele sytuacji i strzałów Miedziowych, a tylko jedno celne uderzenie drużyny z Białegostoku.
- Dokładnie, takie spotkania bolą najbardziej. Kontrolujemy mecz, stwarzamy sytuacje, a na koniec zdobywamy tylko jeden punkt. Czuliśmy się lepsi, mogliśmy i powinniśmy zabrać te trzy punkty ze sobą.
Już w najbliższy piątek mecz z Wartą Poznań, czyli drużyną, w której się wychowywałeś. Czy będzie to dla Ciebie wyjątkowe spotkanie?
- Na pewno tak, bo grałem w Poznaniu osiem lat, więc jest to część mojego życia, a co za tym idzie pewnie wrócą wspomnienia. Czekam na ten mecz z niecierpliwością i mam nadzieję, że tym razem trzy punkty pojadą do Lubina.