Rudolf Konieczny - legendarny środkowy pomocnik Zagłębia Lubin
Przez dziesiątki lat kibice Zagłębia Lubin mogli radować się grą wielu bardzo dobrych piłkarzy. Jednym z nich był Rudolf Konieczny - to właśnie sylwetkę tego wybitnego piłkarza przybliżymy w ramach cyklu #MiedziowaTożsamość.
19 paź 2018 10:07
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Klub
#MiedziowaTożsamość
Rudolf Konieczny, znakomity środkowy pomocnik Zagłębia, jeden z najlepszych zawodników lat siedemdziesiątych na tej pozycji w klubie. Główny rozgrywający drużyny "Miedziowych", był zawodnikiem grającym bardzo mądrze. Umiejętnie kierował grą drużyny, potrafił też groźnie strzelić, wyśmienity drybler, świetnie wyszkolony technicznie. Doskonały przegląd pola, nikt tak jak on nie potrafił przytrzymać piłki, jak trzeba było przyśpieszyć uruchamiając napastników dokładnym podaniem.
Konieczny urodził się 5 maja 1945 w Zabrzu. Jako nastolatek błyszczał w turniejach dzikich drużyn, gdzie wypatrzył go trener Edward Kosz, w ten sposób trafił do Stali Zabrze. Pierwszym dużym sukcesem tego piłkarza był awans do III ligi ze Stalą Zabrze prowadzoną przez trenera Konrada Jędryka. W tym czasie awans do III ligi na Śląsku był ogromnym sukcesem biorąc pod uwagę, jakie kluby grały w tym regionie. Z powodzeniem w barwach tego klubu występował do 1966 roku, gdzie grał między innymi z Henrykiem Kasperczakiem. Utalentowanym piłkarzem zainteresowali się działacze między innymi mieleckiej Stali i Zagłębia Lubin. Zagłębie w tym czasie miało ogromne aspiracje na stworzenie silnego ośrodka piłkarskiego i przebiło ofertę działaczy z Mielca. Konieczny szybko stał się podstawowym zawodnikiem "Miedziowych".
Na sukcesy nie trzeba było długo czekać, w 1968 roku Zagłębie awansowało do III ligi. Szybko, bo zaraz po tym sukcesie, zauważyli go działacze Śląska Wrocław, który po spadku do II ligi potrzebował wzmocnień. W Śląsku był jednym z niewielu piłkarzy w cywilu. W tym okresie we wrocławskim klubie grali tacy zawodnicy jak Jan Tomaszewski, Lesław Ćmikiewicz, Rudolf Sigert, Władysław Żmuda czy Władysław Czarnecki. Jednak tego okresu Konieczny nie może zaliczyć do udanych. W 1970 roku powrócił do Zagłębia, gdzie dwukrotnie awansował z drużyną do II ligi w 1975 i 1978 roku. Zaliczył świetne występy w Pucharze Polski, gdzie wraz z drużyną dotarł do 1/8 finału PP w edycji 1974/1974 i do półfinał tych rozgrywek w sezonie 1978/1979. W 1980 roku wyjechał do USA, gdzie występował w klubach polonijnych, tam też zakończył karierę piłkarską. Ten wszechstronny zawodnik wyróżniał się doskonałą techniką. Miał długie i celne podania, uruchamiające akcje ofensywne swego zespołu. Wszyscy, którzy pamiętają Koniecznego z boiska, wspominają jego strzały lub podania tak zwanym „krzyżakiem”.
Koledzy z boiska i kibice mówili na niego "Kuny". Ten pseudonim zrósł się z postacią Koniecznego, często ten przydomek był bardziej kojarzony z zawodnikiem niż samo nazwisko. Wystarczyło powiedzieć "Kuny" i każdy wiedział, że chodzi o jednego z najlepszych piłkarzy Zagłębia. Obecnie żyje z dala od wielkiej piłki walcząc z ciężką chorobą.
Rudolf Konieczny
Pseudonim: Kuny
Data urodzenia: 5 maja 1945 r.
Miejsce urodzenia: Zabrze
Lata gry w Zagłębiu: 1966/ 1968, 1970/1980
Pozycja na boisku: pomocnik
Sukcesy:
- Awans do ligi Okręgowej (III liga) z Zagłębiem Lubin w 1968 r.
- Awans do II ligi (2x) z Zagłębiem Lubin w sezonach 1974/75 i 1977/78,
- 1/8 finału Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin w 1974/75
- Półfinał Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin w 1978/79
- Honorowy tytuł Profesora Futbolu nadany przez Stowarzyszenie Retrofutbolistów Zagłębia Lubin w 1997 roku.