Moc będzie z nami!

Tylko o zwycięstwo
Zapowiada się otwarty mecz, żadna z drużyn nie zadowoli się podziałem punktów. Zagłębie walczy, by przedłużoną rundę wiosenna skończyć na jak najwyższym miejscu w tabeli i godnie pożegnać się z kibicami na własnym stadionie. Górnik walczy o odbicie się od dna, nie ma więc nic do stracenia. Zabrzanie w ostatnich tygodniach punktowali dość regularnie, zmniejszyli więc stratę do bezpośrednich rywali w ligowej tabeli (głównie remisowali, ale po drodze pokonali lidera Piasta Gliwice aż 5:2!).

Z dodatkową motywacją
Barwy zabrzańskiej drużyny reprezentują byli zawodnicy Zagłębia Lubin. W bramce stoi Radosław Janukiewicz, wychowanek Śląska Wrocław rozegrał 2 ligowe spotkania w miedziowych barwach (w sezonie 2007/2008). Na prawej obronie w tym sezonie grywał Pavel Vidanov, w pomocy regularnie występują Robert Jeż i Aleksander Kwiek. W ostatnich tygodniach miejsce w ataku wywalczył Szymon Skrzypczak (mistrz Polski juniorów z Zagłębiem). Trener Leszek Ojrzyński to dobry motywator i zapewne naładuje byłych Miedziowych dodatkową energią do walki, by pokazali się w Lubinie.

U nich remisowo
W meczu 6. kolejki Ekstraklasy Zagłębie zagrało na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Miedziowi już w 7. minucie objęli prowadzenie, kwadrans później było 2:0? W pierwszej połowie Zagłębie kontrolowało sytuację i kolejne gole wisiały w powietrzu. Po przerwie sytuacja na stadionie w Zabrzu diametralnie się zmieniła, to gospodarze zaczęli dyktować warunki i w 63. minucie doprowadzili do wyrównania. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, Górnik był nawet bliski wygranej.

My o zakończenie w ósemce
W najbliższym meczu Miedziowi muszą zapunktować, by spokojnie zakończyć przedłużoną rundę jesienną na miejscu w pierwszej "ósemce". Po porażce w Poznaniu Zagłębie chce godnie pożegnać się z ligą, właśnie przed własną publicznością pokonać najbliższego rywala. Powodów do dodatkowej motywacji nie brakuje i w lubińskim obozie, więc zapowiada się ciekawe widowisko. Niech moc będzie z Miedziowymi!