Mariusz Babicz | Warto pamiętać o tych, którzy współtworzyli Klub
W ubiegłym roku świętowaliśmy 75-lecie Zagłębia Lubin. Elementem wieńczącym obchody tego jubileuszu była wystawa, dzięki której można przenieść się w czasie do samego początku istnienia naszego Klubu i iść latami aż do czasów teraźniejszych. O wystawie, procesie tworzenia, jak i o podsumowaniu całego roku porozmawialiśmy z jednym ze współautorów wystawy Mariuszem Babiczem, prywatnie historykiem i entuzjastą sportu w regionie Zagłębia Miedziowego.
28 sty 2022 17:50
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.
Udostępnij
Inne
Za nami obchody jubileuszu 75-lecia naszego Klubu. Jak podsumuje Pan ten miniony rok?
- Ze względu na trwającą cały czas pandemię koronawirusa, wiele rzeczy nie doszło do skutku. Niemniej jednak z tych, które zostały zrealizowane, to na pewno na uwagę zasługuje marcowa gala jubileuszowa, oczywiście przeprowadzona w wersji online. Innymi elementami, według mnie ważnymi, były rozmowy i wywiady z osobami związanymi z KGHM Zagłębiem sprzed lat. Uważam, że to były takie momenty, gdzie kibice mogli na chwilę chociaż powspominać dawne czasy, bowiem wielu pamięta lata 60. czy 70. Najważniejsze, by historia Klubu cały czas żyła własnym życiem i myślę, że właśnie przez takie sytuacje, choć w ciężkim czasie pandemicznym, to ten duch Zagłębia został podtrzymany i mam nadzieję, że takie inicjatywy, jak ubiegłoroczne obchody 75-lecia, będziemy mogli częściej realizować, przypominając cały czas o pięknej historii Miedziowych. Należy pamiętać o tych, którzy tę historię tworzyli przez lata i o nich mówić. Możemy być z tego dumni, ponieważ jest to nasze dziedzictwo. Warto pamiętać o tych, którzy współtworzyli Klub przez lata. My chcemy zawsze odnajdować nowe osoby, które były częścią Zagłębia w różnych okresach czasowych, by poznać jeszcze bliżej i bardziej, jak przez lata zmieniał się Klub. Wiadomo, że z każdym rokiem takich osób jest coraz mniej, więc tym bardziej chcemy za ich życia poznać te unikatowe historie.
Jednym z elementów obchodów jubileuszu naszego Klubu była wystawa, której jest Pan współautorem. Jak wyglądały prace nad nią?
- Moim zdaniem był to strzał w dziesiątkę, ponieważ dzięki temu historia Klubu mogła wyjść na zewnątrz. Kibice mogą poznać fakty, często dotychczas nieznane. Warto poznać historię pionierów lubińskiego Klubu, mam tu na myśli przede wszystkim Pana Emila Czyżewskiego. Poznać problemy, z jakimi musiał się Klub wtedy borykać. Brak bazy treningowej, problemy sponsorskie i wiele innych. Pomimo tego, udało się stworzyć Klub, który z roku na rok coraz bardziej się rozwijał. Myślę więc, że tę historię udało się przekazać i cieszę się, że stało się to w taki sposób. Wystawa jest w takim miejscu, gdzie ludzie mogą odpocząć, a przy okazji mimowolnie spojrzą na nią i choć na chwilę przeniosą się w czasie. Jeśli chodzi o sam proces tworzenia, to odpowiadały za to cztery osoby. Poza mną swój wkład w pracę miał Krzysztof Kostka, Marek Krugliński oraz Marek Wachnik. Najwięcej czasu poświęciliśmy, by jak najwięcej informacji oraz zdjęć przekazać z lat 1945-80. Mamy wiele zdjęć, które udało się pokazać światu, dzięki czemu można zobaczyć jak to wszystko dawniej wyglądało.
Jakie znaczenie dla Pana, jako historyka, ma ta wystawa?
- Dla mnie ta wystawa ma niesamowite znaczenie. Cieszę się, że mogłem współpracować z osobami, które osobiście znam. Ma dla mnie też oczywiście wymiar historyczny i sentymentalny. Ważne jest również to, że ta wystawa może być pokazana w ten sposób, korzystając z obecnych technologii. Dla mnie również jest ona ważna, ponieważ tyczy się dziedziny życia, czyli historii, o którą dbam. Nie tylko piłki nożnej, ale także innych dyscyplin sportowych. Lubię historię ludzi, ponieważ historia każdej sekcji, to przede wszystkim dzieje każdej osoby, która współtworzyła daną drużynę.
Jak Pana zdaniem będzie wyglądać przyszłość naszego Klubu w najbliższych latach?
- Najważniejsze, by uzyskać pewną stabilizację. Uczyć się na przeszłości i poprawiać w przyszłości. Moim zdaniem warto zadbać o tą historię, o lokalną społeczność, która zawsze od samego początku istnienia drużyny była przy zespole, bo to scala i dzięki takim ludziom Klub będzie istniał zawsze. Oczywiście duże znaczenie mają wyniki osiągane przez zespół, ale warto także zadbać o różne inne aspekty. Zawodnicy też muszą czuć, że mają przy sobie kibiców, bo to także i ich mocno zmotywuje, a co za tym idzie, będzie można wierzyć, że dawne sukcesy powrócą.
________________
Wystawę w lutym będzie można oglądać w ZOO Lubin - Centrum Edukacji Przyrodniczej w Lubinie.
W wersji on-line karty historii Zagłębia możecie zobaczyć w Bibliotece Cyfrowej Zagłębia Miedziowego: TUTAJ
