KGHM Zagłębie II z Pucharem Polski DZPN!

Początek meczu lepiej układał się dla gospodarzy, którzy częściej byli przy piłce i starali się przenosić ciężar gry na połowę KGHM Zagłębia II. Szybcy skrzydłowi drużyny ze Żmigrodu ochoczo decydowali się na pojedynki indywidualne, przez co dużo pracy mieli boczni obrońcy "Miedziowych" - Bogacz i Warpas. Z kolei lubinianie przyjęli inną taktykę, starając się budować akcję od defensywny i przechodząc podaniami na połowę przeciwnika. Widać było jednak, że ranga spotkania jest wysoka i w poczynania obu stron wkradała się duża nerwowość. W pierwszej odsłonie to KGHM Zagłębie II mogło wyjść na prowadzenie. Po błędzie obrońcy Piasta idealną sytuację miał Gołębiowski, który znalazł się oko w oko z golkiperem gospodarzy. Jego strzał minął jednak prawy słupek bramki naszego rywala. W odpowiedzi gracze Żmigrodu ruszyli jeszcze śmielej, przez co Szymon Czajor broniący dostępu do bramki gości miał coraz więcej roboty. Oba zespoły schodziły na przerwę bez bramek, ale zanim to nastąpiło, gracze akademii musieli grać w osłabieniu. Czerwoną kartką ukarany został Gołębiowski, który w ferworze walki dość mocno sfaulował swojego przeciwnika.

Ta sytuacja wymusiła niejako zmianę taktyki przyjętej przez trenerów Buczka i Krzyżanowskiego. Na boisku pojawił się rosły Sobków, a także szybki Borkowski. KGHM Zagłębie II starało się przyjmować przeciwnika na swojej połowie i gdy nadarzała się okazja, konstruować szybkie kontrataki. Piast zaś widząc swoją szansę, rzucił wszystkie siły do ataku i już na początku drugiej części mógł wyjść na prowadzenie. Fenomenalnie bronił jednak Czajor, który tego dnia kilkukrotnie uchronił swój zespół przed utratą bramki. Jego interwencja pod koniec meczu, gdy zatrzymał egzekwującego rzut karny gracza gospodarzy, dała jego kolegom nadzieję na korzystny wynik i pomimo ogromnego zmęczenia, dowieźli oni bezbramkowy remis do końca. A ten powodował, że o zwycięstwie decydował konkurs jedenastek. I znów bramkarz drugiej drużyny KGHM Zagłębia w czwartej serii pewnie zastopował rywala i gdy chwilę później Sobków pokonał golkipera Piasta, to lubinianie mogli triumfować.

Jarosław Krzyżanowski, II Trener KGHM Zagłębia II

- Chłopcy pokazali ogromny charakter. Mimo gry w dziesięciu, na drugą połowę wyszliśmy z niezłomną wiarą w to, że możemy wygrać ten mecz i z całym sztabem niezmiernie się cieszymy, że tak właśnie się stało. Mimo zauważalnej przewagi Piasta, zwłaszcza w pierwszych minutach gry, mieliśmy kilka kapitalnych sytuacji mogących dać nam prowadzenie. Zwycięstwo wywalczone w takich trudnych dla nas okolicznościach, smakuje szczególnie dobrze. Grając w osłabieniu wytrzymaliśmy presję, zachowaliśmy chłodną głowę, co szczególnie widoczne było podczas serii rzutów karnych – wszystkie próby naszych zawodników były celne, a Szymon Czajor popisał się kolejną skutecznie obronioną jedenastką. Dla chłopców gra w następnej rundzie, z wyżej notowaną drużyną, będzie myślę świetną nagrodą za trudy całego, bardzo trudnego sezonu. Do tego sukcesu swoje cegiełki dołożyli wszyscy trenerzy Akademii Zagłębia, którzy na różnych etapach pracowali z tymi zawodnikami, bardzo mocno przyczyniając się do ich rozwoju. Myślę, że jako centrum szkolący młodzież, idziemy w bardzo dobrym kierunku.

Dziękujemy!

Zagłębie Lubin S.A. pragnie podziękować przedstawicielom i włodarzom Żmigrodu, drużyny Piasta oraz Prezesowi Andrzejowi Padewskiemu, reprezentującemu Dolnośląski ZPN za świetną organizację finałowego meczu, dużą klasę i działania w duchu fair-play. Dziękujemy również zgromadzonym na trybunach kibicom, którzy po wyłonieniu zwycięzcy spotkania, docenili nie tylko drużynę gospodarzy, ale również drugi zespół KGHM Zagłębia. Do zobaczenia przy okazji kolejnych meczów!  

Finał Pucharu Polski DZPN

Piast Żmigród - KGHM Zagłębie II Lubin 0:0 (k. 3:5)

KGHM Zagłębie II: 1. Czajor - 2. Warpas, 3. Kruk, 4. Kasprzak, 5. Bogacz (90’ 14. Sypek), 19. Soszyński, 7. Gołębiowski, 8. Więcek (70’ 18. Białek), 9. Czuban (46’ 16. Sobków), 10. Dudziński (46’ 15. Borkowski), 11. Żmijewski.

Piast Żmigród (skład wyjściowy): 1. Filipowiak – 2. Gołębiewski, 4. Badel, 7.Rusiecki, 8. Mazurek, 10. Sołtyński, 22. Jaros, 26. Kendzia, 45. Stasik, 77. Koźlik, 98. Moryson.