II drużyna
Bramki: 9', 33', 57' Woźniak, 68' Jończy, 79' Błąd, 88' Giziński, 90' Jagiełło
KGHM Zagłębie II Lubin: Forenc - Todorovski, Jończy, Oko (80' Bieliński), Dziwniel - Jagiełło, Mucha - Woźniak (76' Piotrowski), Szymankiewicz (59' Giziński), Siemaszko (78' Błąd) - Buksa (46' Dudziak)
Lotnik Jeżów Sudecki: Maćkowski - Kierlik, Madej, Białkowski, Piwiński, Gołąb (71' Pieńkowski), Niemirski, Becker, Suchanecki, Masel, Górgul
Od pierwszych minut spotkania Zagłębie nękało obronę Lotnika. Golkiper drużyny gościu musiał poradzić sobie ze strzałami Siemaszki czy Buksy, ale dopiero w 14' minucie meczu Arkadiusz Woźniak, pięknym strzałem z dystansu, dał prowadzenie Miedziowym. Kilkadziesiąt sekund później "Buksik" trafił w poprzeczkę. Na pierwszy strzał gości kibice zgromadzeni na Stadionie Górniczym musieli czekać do 22' minuty. Wówczas Forenca starał się zaskoczyć Suchanecki. Miedziowi nie tracili wigoru dążąc do strzelenia kolejnych goli. W 33' minucie meczu prowadzenie Miedziowych podwyższył ponownie Woźniak, który znalazł się w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem gości. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. To drużyna trenera Turkowskiego próbowała sforsować blok defensywny Lotnika. Aktywny Arek Woźniak ponownie dał o sobie znać w 57' minucie meczu. "Wąski" skutecznie wykończył zespołową akcję drużyny, a sam skompletował hat-tricka. Ostatnie 20 minut to popis umiejętności Zagłębia. Zmęczeni rywale pozwalali na więcej, a Miedziowi wykorzystywali swoje wypracowane okazje. Do siatki trafiali Jończy, Błąd, Giziński oraz Jagiełło.