eWinner 2 liga: Zwycięstwo w ostatniej sekundzie!

Spotkanie rozpoczęło się od składnej akcji gości. Do sytuacji do uderzenia wyszedł Norbert Pacławski, lecz dobrą interwencją popisał się Mateusz Kizyma, który zdołał zablokować piłkę. W 6. minucie pierwszą akcję przeprowadzili Miedziowi. Paweł Kruszelnicki indywidualnie przebiegł kilkadziesiąt metrów, po czym wypatrzył Tornike Gaprindashviliego, którego uderzenie nieznacznie minęło się z poprzeczką bramki gości. Kilkanaście sekund później Bartłomiej Kłudka sprobówał swoich sił z dystansu, lecz dobrą interwencją popisał się Mateusz Mędrala. Kilka minut później groźną akcję zanotowali goście za sprawą Norberta Pacławskiego, który dobrze odnalazł się w naszym polu karnym i doskoczył do dośrodkowania Krystiana Palacza - na nasze szczęście dobrą interwencję zanotował Jasmin Burić. Dziesięć minut później znów duet Kruszelnicki-Gaprindashvili dał się we znaki defensorom Lecha. Jednak po raz drugi w tym meczu uderzenie gruzińskiego pomocnika minęło się z bramką. Poznaniacy po tej akcji szybko rozpoczęli kontratak, który na szczęście w ostatniej chwili zdołali zniwelować nasi obrońcy. W 30. minicie Kamil Sobczak dobrze odnalazł Rafała Adamskiego, którego uderzenie zdołał obronić bramkarz gości. Kilka minut później Groźnie z wolnego uderzył Tornike Gaprindasvili, lecz resztkami sił piłkę zdołał wybić Mateusz Mędrala. W kolejnej akcji Kamil Sobczak za przerwanie ataku gości został napomniany żółtą kartką przez sędziego. W 38. minucie Norbert Pacławski stanął przed świetną szansą na bramkę, lecz na nasze szczęście bardzo dobrze w naszej bramce zachował się Jasmin Burić. Dwie minuty później mieliśmy sporo walki na prawym skrzydle, z której zwycięsko wyszedł Bartłomiej Kłudka, który zdołał zagrać piłkę do Tornike Gaprindashviliego, którego strzał znów minął się z bramką. Do przerwy na Stadionie Zagłębia nie oglądaliśmy bramek. 

Na drugą część spotkania obydwa zespoły wyszły bez zmian w swoich szeregach. Dziesięć minut po wznowieniu gry mieliśmy kolejną składną akcję duetu Kruszelnicki-Gaprindashvili, która tak jak poprzednie, nie zakończyła się celnym uderzeniem na bramkę rywala. Minutę później Kamil Sobczak zagrał górną piłkę do Mateusza Kizymy, którego uderzenie zdołał wybronić bramkarz Lecha. W 58. minucie napomnienie otrzymał Tornike Gaprindashvili. Po chwili mieliśmy także pierwszą zmianę w naszej drużynie - za Kamila Sobczaka wszedł Szymon Karasiński. Kilka minut później trzeci z naszych zawodników otrzymał żółtą kartkę - tym razem Filip Kocaba za nierozważny atak na nogi przeciwnika przed naszym polem karnym. Wtedy do dobrych trzech sytuacji doszli goście, lecz świetnie zachowali się nasi defensorzy, którzy zdołali oddalić zagrożenie. W 71. minucie spotkania w miejsce Pawła Kruszelnickiego pojawił się Wojciech Szafranek. Kolejne minuty nie przynosiły groźniejszych akcji ani pod jedną ani pod drugą bramką. Na dziesięć minut przed końcem mieliśmy ostatnie zmiany w naszych szeregach - za Bartłomieja Kłudkę i Kacpra Lepczyńskiego weszli Kamil Sochań oraz Jakub Rogalski. W ostatnich minutach zarówno jedna, jak i druga drużyna zaczęła prowadzić otwartą grę, lecz żadna z akcji nie zakończyła się groźniejszym uderzeniem. Gdy wydawało się, że sędzia zakończy spotkanie przy bezbramkowym remisie, w ostatniej akcji meczu, z prawej strony pola karnego gości świetnie odnalazł się Tornike Gaprindashvili, który uderzeniem po długim słupku pokonał bramkarza gości. Sędzia meczu już nie wznowił. Miedziowi tym samym w ostatnich sekundach wyrwali jakże ważne zwycięstwo, dające oddech przed kolejnymi spotkaniami. 

eWinner 2 liga (5. kolejka)

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 1:0 (0:0)

Bramki: Tornike Gaprindaszwili 90

Zagłębie II: 1. Jasmin Burić - 7. Bartłomiej Kłudka (79, 14. Kamil Sochań), 2. Jakub Kolan, 3. Kacper Lepczyński (79, 15. Jakub Rogalski), 5. Michał Bogacz, 11. Kamil Sobczak (62, 13. Szymon Karasiński) - 6. Filip Kocaba, 4. Mateusz Kizyma, 8. Paweł Kruszelnicki (72, 17. Wojciech Szafranek) - 10. Tornike Gaprindaszwili, 9. Rafał Adamski.

Lech II: 1. Mateusz Mędrala - 22. Jakub Zagórski, 20. Adrian Laskowski, 5. Patryk Waliś, 17. Krystian Palacz - 23. Jakub Antczak (61, 7. Krystian Sanocki), 6. Tomasz Cywka, 8. Antoni Kozubal, 10. Maksym Czekała (80, 15. Maksymilian Dziuba), 11. Filip Wilak (61, 21. Patryk Gogół) - 19. Norbert Pacławski (61, 9. Łukasz Spławski).

żółte kartki: Sobczak, Gaprindaszwili, Kocaba - Antczak, Spławski.

sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork)