Przed Piastem: Jagiełło ze sposobem na rywala 15 mar

Przed Piastem: Jagiełło ze sposobem na rywala

Gdy w jutrzejszym spotkaniu Filip Jagiełło otrzyma piłkę na 20 metrze przed bramką Szmatuły, to obrońcy i bramkarz Piasta mogą zacząć się obawiać. "Fifi" wie, jak w takiej sytuacji uderzyć. Szczególnie w meczu z "Piastunkami". Do tej pory Jagiełło strzelił w Ekstraklasie dwa gole - Piastowi i... Piastowi.

15 mar 2018 12:00

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin

Udostępnij

Ekstraklasa

Kwiecień 2016 roku, 60. minuta meczu Zagłębia z Piastem. Miedziowi prowadzą 3:0, a wtedy Filip Jagiełło wchodzi na boisko zmieniając Jakuba Tosika. Dla 19-latka to wciąż ważne wydarzenie, bo choć w Ekstraklasie zadebiutował niemal 3 lata wcześniej, to później zbyt wielu szans nie dostawał. Wystarczy przytoczyć jego minuty na boisku w meczach na najwyższym szczeblu: 34, 13, 4, 45, 2, 6. W sumie 104 minuty w 6 meczach. W siódmym miał dostać 30 minut plus doliczony czas gry.

Wydawało się, że moment jest idealny - Miedziowi prowadzą 3:0, a do końca meczu wystarczająco dużo czasu, by bez presji pokazać swoje umiejętności. Później jednak sytuacja zaczęła się komplikować. Gola na 3:1 strzela Mateusz Mak, później w dogodnej sytuacji w poprzeczkę strzela Uros Korun i zaczęło się robić nerwowo. 

Wtedy do akcji wkroczył Filip Jagiełło. 19-latek otrzymał podanie od Adriana Rakowskiego i przyjęciem piłki ustawił ją sobie do strzału z 20 metrów. Uderzenie 20-latka było na tyle precyzyjne, że Szmatuła nie mimał nic do powiedzenia i po chwili musiał wyjmować piłkę z siatki po raz czwarty. Z kolei "Fifi" mógł się cieszyć ze swojego debiutanckiego trafienia w Lotto Ekstraklasie.

Pierwszy gol Filipa Jagiełło w Ekstraklasie padł w tym meczu

Przed Piastem: Jagiełło ze sposobem na rywalaBłąd 404

404

Strona o podanym adresie nie istnieje

Powrót do strony gł.