Alan Czerwiński: Ja nadal walczę o miejsce w składzie / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Alan Czerwiński: Ja nadal walczę o miejsce w składzie 7 sie

Alan Czerwiński: Ja nadal walczę o miejsce w składzie

Prawy obrońca KGHM Zagłębia Lubin ocenia swoje ostatnie występy, mówi o rywalizacji w zespole i zaprasza na mecz pucharowy z Jagiellonią Białystok.

7 sie 2017 14:19

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin

Udostępnij

Ekstraklasa



Na poziomie ekstraklasy rozegrałeś dwa spotkania i w dwóch ostatnich spotkaniach potwierdziłeś, że jesteś gotowy.
Alan Czerwiński: - Czułem się gotowy już wcześniej, ale również zdaję sobie sprawę, że swoje umiejętności i zaangażowanie trzeba potwierdzać w każdym kolejnym meczu. Liga trwa, rozgrywamy mecze i nie ma nad czym się zastanawiać, trzeba po prostu walczyć o swoje.

W sparingach prezentowałeś się nieźle, ale chyba w meczu Termaliką zaprezentowałeś się na tyle dobrze, że w kolejnym spotkaniu dostałeś znów szansę.
- Cały czas pracowałem na tę szanse i nadal walczę o miejsce w składzie, bo chcę grać. Bardzo się cieszę, że trener Stokowiec wystawił mnie do gry w meczu z Termaliką, bo to przecież był mój debiut na poziomie ekstraklasy. Szkoda, że nie wygraliśmy w Niecieczy. Na całe szczęście pokonaliśmy Pogoń w kolejnym spotkaniu, więc można powiedzieć, że odnieśliśmy zwycięstwo w moim debiucie na własnym stadionie (śmiech).

Można też powiedzieć, że w drugim kolejnym meczu wypracowałeś drużynie gola?
- W meczu z Pogonią zobaczyłem bardzo fajny ruch Kuby, który ruszył na długi słupek. Udało mi się zagrać dobrą piłkę. Sama akcja była dość? spontaniczna, każdą kolejną decyzję podejmowałem w ułamku sekundy. Nie zadowalam się tym w żadnym wypadku, chcę notować dużo asyst. Oczywiście najważniejsze są punkty i zwycięstwa.

Taktyka z wahadłowymi wydaje się być dla Ciebie idealna.
- Bardzo dobrze czuję się w tym ustawieniu, aczkolwiek gdyby przyszło mi grać w ustawieniu 4-2-3-1 to też bym sobie poradził. Dobrze się czuję w obu ustawieniach. Jaką taktykę trener dobierze na dany mecz, będę się starał sumiennie realizować moje zadania.

Twoja rywalizacja z Aleksandrem Todorovskim wychodzi całej drużynie na dobre.
- Rywalizacja jest bardzo potrzebna, wszystkim wychodzi na dobre. Dzięki wewnętrznej walce o miejsce w składzie, każdy podnosi swoje umiejętności.

Z tego co wiemy, Zagłębie nie odpuści w meczu pucharowym z Jagiellonią. Do Lubina przyjedzie wicemistrz Polski, a zagra z liderem Lotto Ekstraklasy.
- Zdecydowanie zapowiada się dobry mecz, który my chcemy wygrać. Jagiellonia przyjeżdża do nas na stadion i wybiegniemy na boisko bez żadnych kompleksów, tym bardziej, że czujemy się dobrze.

Tak jak Wy - drużyna traktujecie ten mecz serio, tak powinni potraktować go Kibice?
- Dokładnie, bardzo liczymy na wsparcie naszych fanów i chcemy, by Stadion Zagłębia się zapełniał. Przypominam, że Klub przygotował dla fanów miłą promocję, każdy kto kupił bilet na mecz z Pogonią, wejściówkę na mecz pucharowy zakupi w obniżonej cenie.